Paroles Moralne Salto de Grabaż I Strachy Na Lachy

Grabaż I Strachy Na Lachy
  • 0.0Vous n'aimez pas les paroles de Grabaż I Strachy Na Lachyloading
  • Note 0.0/5 basée sur 0 avis.
  • Artiste: Grabaż I Strachy Na Lachy15590
  • Chanson: Moralne Salto
  • Langue:

Les chansons similaires

Anna Maria de Czerwone Gitary

Smutne oczy, piękne oczy, Smutne usta bez uśmiechu ... Widzę co dzień ją z daleka Stoi w oknie aż do zmierzchu. Anna Maria ... Tylko o niej ciągle myślę I...

Kiedy Krzyczę de Post Regiment

Napięte mięśnie moja Wściekłość W jego twarzy bez słowa Cicho bez ruchu nic nie mogę Zabić tylko myśleć Co o tym wie Będzie...

Wściekła Mariola de Pidżama Porno

Wściekła Mariola Dlaczego o Mariolę pytasz się? Czasu szkoda Brzydsze lub ciekawsze znajdziesz tutaj też Ona stoi tu zawsze tak jak w polu na wróble strach Bileterka w teatrze Pod...

Miałeś Być de Monika Brodka

Miałeś być przy niej, miałeś być na każdy znak takiej dziewczynie do nóg się rzuca cały świat na każdą chwilę miałeś jej przynieść powietrza...

Nim Wstanie Dzień de Grabaż I Strachy Na Lachy

Ze świata czterech stron, z jarzębinowych dróg, gdzie las spalony, wiatr zmęczony, noc i front, gdzie nie zebrany plon, gdzie poczerniały głóg, wstaje dzień. Słońce...

Textes et Paroles de Moralne Salto




Z krucyfiksu co noc
Patrzy się na nią
Kiedy składa na pół
Sukienkę tanią
Nie powie nic kiedy znów
Włoży ją rano
Wszystko już o niej wie
Tani stróż anioł

Drugi rok stoi tam
Za firanką
Nie wybaczy mu że
On poszedł z tamtą
Wylało się na stół
Moralne salto
Smutna historia ta
Z dominantą

Snów dziwnych ma pięć
Jak palców jej pięć u dłoni każdej
Ściera swój uśmiech ze starych zdjęć
Jego uśmiechu część
Głodne oczy nakarmi
Dobrze wie już że MY
Się nie dzieli przez TRZY
Z młodszymi koleżankami i
Jeśli już ktoś dziś puka w jej drzwi
To z całych sił tylko
Przeciąg trzaska złudzeniami


Mocniej wtuli się w koc
W czarnej godzinie
Nie policzy tych łez
Zostały w kinie
Pożegna ją dym ze świec
Popiół w kominie
Z krzyża zszedł dziś w tę noc
Nie będzie przy niej

Ona coraz śmielszą ma chęć
W kuchni palnik z gazem
Sama sobie wydaje się tłem
a życie jej puszcza się płazem
Ona przeklina ten dzień
I siebie przed ołtarzem
Nie pytaj mnie skąd o tym wiem
Opowiem ci o tym innym razem...

Snów dziwnych ma pięć
Jak palców jej pięć u dłoni każdej
Ściera swój uśmiech ze starych zdjęć
Jego uśmiechu część
Głodne oczy nakarmi
Dobrze wie już że MY
Się nie dzieli przez TRZY
Zwłaszcza z koleżankami
Jeśli już ktoś dziś puka w jej drzwi
To z całych sił tylko
Przeciąg trzaska złudzeniami

Nie fajnie jej z tym
nie pytaj czy jej fajnie

N'hésitez pas à faire une recherche de paroles d'une chanson dont vous ne connaissez qu'un morceau de texte avec notre moteur de paroles et chansons