Paroles Do Nieba Wzięci de Pidżama Porno

Pidżama Porno
  • 5.0Vous n'aimez pas les paroles de Pidżama Pornoloading
  • Note 5.0/5 basée sur 1 avis.
  • Artiste: Pidżama Porno30715
  • Chanson: Do Nieba Wzięci
  • Langue:

Les chansons similaires

KotáƒÂ³w Kat Ma Oczy Zielone de Pidżama Porno

Chciałabyś to wiedzieć Ja wiem Wyrzucić już to z siebie Ja też Ciężkie słowa ciężko mówić... Nauczyć się żałować? Za...

Puk Puk de Nosowska

nie jestem z tych co bez lęku patrzą w ciemność co słysząc szmer jak w filmach schodzą do piwnicy ja jestem z tych co nakrywają głowy kołdrą z tych...

Brudna Forsa de Pidżama Porno

Było ich trzech, trzy krwawe rekiny Każdy z nich kieszeń wypchaną miał ciasno Na ich widok trzęsło się prawie cało miasto Dziś ten pierwszy tyje ma kasy...

Piękna de Happysad

gdzie bywała najczęściej w jakie chodziła miejsca czarny płaszcz nudna twarz chłopięca złośliwi mówili na nią piękna czarne myśli miewała...

Hej Kobieto (Figazmakiem) de Grabaż I Strachy Na Lachy

Ona dla zasady nie całuje w usta mnie Zawsze kiedy śmierdzę wódką Chociaż często sam kiedy nie widzi nikt Umie nawalić się aż smutno Bez łez i złudzeń...

Textes et Paroles de Do Nieba Wzięci





Magda była jak śmierć
Śmierć nosi czarny stanik
Tatuaże jak obłoki po wybuchach bomb
Kochała wszystkie psy
Wszystkich hycli miała za nic
Jej włosy pachniały pizzą
Do dziś zresztą czuję ten swąd
Mariusz syn suki
Ani mądry ani głupi człek
W środku był surowy i przeklinał jak szewc
Czarnym samochodem rozwoził kościotrupy
Zawsze łamało go w kościach
Kiedy chmurom się zbierało na deszcz
Ona i on dla siebie zwariowali
Połykali konwenanse i to co mówił im ksiądz
Pół miasta z zazdrości po głowach się stukało
Mało kto życzył im dobrze
Chyba każdy czekał na ich błąd

Kochankowie w ciemnościach
Na cztery i pół godziny do nieba wzięci
Oni zawsze są w gościach
Świat na moment zapomniał
Dalej bez nich normalnie się kręci
Kochankowie w ciemnościach
Po drugiej stronie swych rzeczy sami razem
Jeżeli pragniesz ich spotkać
Przycisz radio
Zostań uchem ściany

Chyba w końcu coś złego zaszło między nimi
Tam gdzie wczoraj żyła rozkosz
Dzisiaj trzaskały drzwi
Ona nie może na niego patrzeć
On z nią więcej nie chce gadać
Jakiś dziwny diabeł musiał zamieszkać w ich krwi
W barze dla samobójców "Pod Szkarłatną Gilotyną"
Spotkałem Magdę - brała tabletki na łzy
Nieco schudła, trochę zbrzydła
Serce miała z mydła
Wiary w niej nie było chęci życia ani sił
Przez kilka ładnych dni głośno huczało miasto
Mówili o tym wszyscy
Wieść rozeszła się w mig
O tych którzy się rzucali przypalonym ciastem
Ci którym nic nie wyszło
Ci którym nie udało się nic


N'hésitez pas à faire une recherche de paroles d'une chanson dont vous ne connaissez qu'un morceau de texte avec notre moteur de paroles et chansons